
Początek sierpnia, to dobry czas by wykonać interwencyjny przegląd róż. Warto to robić zwłaszcza jeśli w ogrodzie oprócz róż rosną również drzewa owocowe. Sierpień to czas w którym cudownie kwitnące i pachnące krzaki mogą mieć niechciane wielogatunkowe towarzystwo. Pierwsze oznaki inwazji szkodników zauważyć można już w czerwcu. Zaczyna się niewinnie od zwiniętych w łódeczki kilku lisków, gdzieniegdzie pojawiających się uszkodzeń liści. Później na najmłodszych liściach zaczynają się licznie pojawiać zielone gąsienice. Szkodniki potrafią w naprawdę krótkim czasie opanować całe łodygi, a przez dużą liczebność również ogołocić rośliny z liści pozostawiając liczne gołożery. Atakowane są zarówno dzikie odmiany róż jak i te ozdobne, dlatego tak ważne jest regularne sprawdzanie stanu rośli, zaglądanie pod liście i monitorowanie stanu ulistnienia. Tylko szybka interwencja może uchronić róże od totalnego ogołocenia pędów i łodyg.